niedziela, 25 listopada 2012

Urząd Skarbowy zagrozi miłości?


Urząd Skarbowy jest upoważniony do obciążenia odpowiedzialnością za zaległości podatkowe osobę, która pozostaje z podatnikiem w faktycznym pożyciu i współdziała z nim w prowadzeniu jego biznesu. 

Ordynacja podatkowa zrównuje odpowiedzialność osób pozostających w nieformalnych związkach partnerskich z tą, jaką ponoszą małżonkowie. Pomimo faktu, że osoby pozostające w konkubinacie nie są małżeństwem i nie posiadają wspólnego majątku Urząd Skarbowy może zażądać zapłaty zaległości podatkowych od konkubenta w związku z problemami finansowymi w firmie partnera.
 
Bo tak zabawnie jest dzielić grzech na pół… i zaległości podatkowe

Aby powstała odpowiedzialność za zaległości podatkowe partnera, muszą zostać spełnione określone warunki:

1. konkubenci muszą stale, a nie tylko okazjonalnie współdziałać w prowadzeniu działalności gospodarczej, z którą związane są zaległości. Współpraca będzie zachodziła również w przypadku, gdyby konkubent angażował się w działalność drugiej połówki bez umowy w formie pisemnej.
2. Urząd Skarbowy musi wykazać, że konkubent czerpał ze współpracy z drugim konkubentem korzyści. Korzyściami będą nie tylko pieniądze, ale wszelkie przysporzenia majątkowe, także darmowe usługi świadczone na rzecz partnera.
3. zaległości konkubenta - podatnika muszą być związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Oznacza to, że jeśli dotyczą innych zobowiązań podatkowych niż te wynikające z prowadzenia firmy, jego konkubent nie poniesie za nie odpowiedzialności.

Istotne jest również to, że odpowiedzialność konkubenta obejmuje cały majątek. Jednakże konkubent będzie odpowiadał tylko do wysokości uzyskanych korzyści z działalności prowadzonej przez partnera.

Podsumowując, rację mają Ci którzy twierdzą, iż biznesu nie należy łączyć z życiem prywatnym.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz