Nieudany urlop i co dalej?
Zadośćuczynienie
Sezon
urlopowy zbliża się wielkimi krokami. Biura podróży mają bogatą ofertę także
jest w czym wybierać. Oczywiście może zdarzyć się tak, iż pomimo starannej
weryfikacji biura podróży, zapoznania się z opiniami innych podróżników na
forach internetowych, długo wyczekiwany i planowany urlop zamieni się w
koszmar. Ów koszmar może przybrać różne formy.
Sąd
Najwyższy, sygn. akt III CZP 79/2010, zajmował się sprawą, w której małżonkowie
S. wykupili udział w imprezie turystycznej w Sharm El Sheikh, gdzie mieli
przebywać w dwuosobowym pokoju z pełnym wyżywieniem w czterogwiazdkowym (wg
kategoryzacji egipskiej) hotelu. Po przyjeździe, jedną noc spędzili w pokoju
przeznaczonym dla obsługi hotelowej, z niewymienioną pościelą i widokiem na skarpę.
Nazajutrz małżonkowie S. zostali przeniesieni do innego pokoju, spełniającego
wynikające z umowy standardy, lecz musieli w nim zamieszkać z dwojgiem innych,
nieznanych im wcześniej uczestników imprezy, odbywających podróż poślubną.
Po
powrocie z urlopu małżonkowie S. wystąpili z powództwem przeciwko nieuczciwemu
biuru podróży i wygrali. Wprawdzie sądy miały wątpliwości czy małżonkom S.
przysługuje zadośćuczynienie za „zmarnowany
urlop” będący w istocie skrótem semantycznym, oddającym zwięźle istotę
szkody polegającej na utracie oczekiwanych w związku z zawarciem umowy
przyjemnych przeżyć, wiązanych najczęściej z podróżą relaksem i wypoczynkiem.
Jednak Sąd Najwyższy opowiedział się po stronie urlopowiczów. Odszkodowaniu mogą podlegać - wywołane
niewykonaniem przez biuro podróży umowy - ujemne doznania psychiczne związane z
cierpieniem, bólem lub zakłóceniem spokoju psychicznego.
Jeżeli
i Ciebie spotkają podobne perypetie, pamiętaj o swoim uprawnieniu do domagania
się od biura podróży rekompensaty za utracony wypoczynek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz